Według badań CBOS prawie połowa Polaków nie potrafi udzielać pierwszej pomocy. Dzięki pomocy zewnętrznych defibrylatorów AED, które stają się coraz powszechniej dostępne, ludzie mogą uwierzyć w swoje umiejętności i uratować czyjeś życie, tak jak stało się to w przypadku studentów z Krakowa, którzy pomogli kobiecie z zawałem serca.

Reagując ratujemy życie
Do udzielenia pierwszej pomocy zobowiązuje każdego obywatela Ustawa o Państwowym Ratownictwie Medycznym z dnia 8 września 2006 roku. Mówi ona, że osoba, która znajdzie się na miejscu zdarzenia powinna podjąć niezbędne czynności mające na celu uratowanie człowieka w stanie nagłego zagrożenia zdrowotnego. Obejmuje to prawo do użycia udostępnionych do powszechnego obrotu produktów oraz wyrobów medycznych. Po wezwaniu karetki możemy poprosić o pomoc inne osoby z otoczenia. Aby zaangażować świadków należy zwrócić się bezpośrednio do wybranych osób, mówiąc co mają zrobić, wtedy uda się przełamać strach tłumu. – podkreśla Anna Czerniak dr psychologii Krakowskiej Akademii im. A. Frycza Modrzewskiego. Aby zwiększyć skuteczność pierwszej pomocy coraz częściej w miejscach publicznych dostępne są automatyczne defibrylatory AED. Urządzenia te poprzez wyładowanie elektryczne mogą przywrócić pracę serca, a możemy je znaleźć w galeriach handlowych, na dworcach czy w budynkach Urzędów Miast.

Z defibrylatorem łatwiej
„Największą zaletą defibrylatora Lifepak AED jest jego intuicyjność. Urządzenie samo mówi jakie czynności należy po kolei wykonać, dzięki temu nawet osoba bez przeszkolenia poradzi sobie z jego użyciem” – mówi Maciej Brasse, konsultant techniczny Physio-Control, działu Medtronic. Po uruchomieniu, defibrylator za pomocą wbudowanego głośnika informuje o czynnościach, które należy wykonać w następnej kolejności. Począwszy od nałożenia elektrod po samo wyładowanie elektryczne oraz prowadzenia procesu defibrylacji. Defibrylator Lifepak AED automatycznie ocenia rytm serca i decyduje czy potrzebne jest wyładowanie, więc nie ma obaw przed negatywnymi skutkami dla poszkodowanej osoby – podkreśla Maciej Brasse. Aby dobrze przeprowadzić resuscytację krążeniowo-oddechową z defibrylatorem AED należy zapamiętać kilka podstawowych zasad postępowania:

1. Oceń czy możesz bezpiecznie udzielić pomocy
2. Sprawdź czy osoba jest przytomna, czy oddycha lub czy widać inne oznaki krążenia
3. Jeśli nie oddycha, udrożnij drogi oddechowe i wykonaj 2 oddechy ratunkowe
4. Włącz defibrylator AED
5. Odsłoń klatkę piersiową
6. Przyklej elektrody według zaleceń
7. Dalej postępuj zgodnie z komunikatami głosowymi
(Wg standardów Amerykańskiego Towarzystwa Kardiologicznego (AHA) )

Strach przed odpowiedzialnością
Żaden jednak sprzęt nie pomoże jeśli nie zareagujemy gdy ktoś potrzebuje pomocy. „Przerzucenie odpowiedzialności na innych jest charakterystycznym zachowaniem jednostki w tłumie. Na miejscu wypadku, każdy ze świadków będzie myślał, że to inne osoby zadzwonią po karetkę lub udzielą pierwszej pomocy, dlatego też nie podejmą działania” – wyjaśnia Anna Czerniak dr Psychologii Krakowskiej Akademii im. A. Frycza Modrzewskiego. U niektórych powodem może być po prostu brak wiary w umiejętności udzielania pierwszej pomocy – dodaje dr Anna Czerniak. Najnowsze badania CBOS wykazały, że ponad dwie piąte badanych (43%) przyznaje, że nie posiada umiejętności w dziedzinie ratownictwa medycznego. Natomiast co drugi ankietowany (50%) twierdzi, że gdyby był świadkiem wypadku drogowego, nie potrafiłby udzielić pierwszej pomocy medycznej. Jedynie 15% badanych jest całkowicie pewna swoich kwalifikacji ratowniczych.

Źródło: ratownik-med.pl