Obchodzony w drugą sobotę września – ustanowiony został w 2000 roku z inicjatywy Międzynarodowego Ruchu Czerwonego Krzyża, jednej z największych organizacji humanitarnych na świecie. Święto to ma na celu uświadomienie, jak ważna jest umiejętność udzielenia pierwszej pomocy, a także promowanie akcji edukacyjnych wśród społeczeństwa.
Organizatorzy upatrują szczególną rolę w szkoleniu młodych osób, tak by uwrażliwić ich na potrzebę niesienia pomocy, wykształcić w nich właściwe postawy i nauczyć zasad postępowania w razie wypadków. Pierwsza pomoc okazuje się niezbędna nie tylko w sytuacjach kryzysowych, takich jak wojny czy katastrofa naturalna, ale również w zwykłym, codziennym życiu.
Co roku tysiące ludzi umiera lub doznaje trwałego uszczerbku na zdrowiu na skutek tzw. nagłego zatrzymania krążenia, do którego często dochodzi w miejscach publicznych w obecności osób postronnych. Szybkie udzielenie pomocy (w ciągu 2-3 minut) w takim przypadku znacznie zwiększa szanse na przeżycie (40-60%). Ale pierwsza pomoc to nie tylko ratowanie życia, ale również zdrowia, np. w przypadku złamań, urazów czy drobnych poparzeń.
Tymczasem aż 45% Polaków przyznaje się, że nie umiałoby udzielić pierwszej pomocy, będąc na przykład świadkiem wypadku drogowego. Statystyki co prawda wciąż nie są zadowalające, ale wykazują stopniową poprawę. Od kilku lat większą wagę przywiązuje się do szkolenia przyszłych kierowców podczas kursów na prawo jazdy.
- Pierwsza pomoc to zagadnienie bardzo szerokie. Wiele osób nie ma jednak takiej świadomości i bagatelizuje temat. Bardzo poważny problem pojawia się w momencie gdy faktycznie zetkniemy się z sytuacją kiedy trzeba udzielić pomocy. Karetki są w stanie dotrzeć do miejsca wezwania w czasie kilku a nawet kilkudziesięciu minut. Wtedy wkrada się panika i strach który zupełnie paraliżuje świadków zdarzenia. Druga strona medalu to obojętność społeczeństwa. Pamiętajmy jednak, że i my możemy kiedyś oczekiwać pomocy - mówi rat. med. Karolina Bartnicka z firmy Eskumed Ratownictwo Medyczne z Reska.
- Większość takich zachowań może być spowodowana brakiem wiedzy i wyszkolenia. Cała nadzieja w młodym pokoleniu, obecnie w wielu placówkach edukacyjnych dzieci i młodzież uczy się pierwszej pomocy - dopowiada rat. med. Karolina Bartnicka z firmy Eskumed.
W zakres pierwszej pomocy przedmedycznej wchodzą takie czynności jak (istotna kolejność):
zabezpieczenie miejsca wypadku;
sprawdzenie stanu poszkodowanego (podstawowych funkcji życiowych – krążenia, oddechu i świadomości, zlokalizowanie odniesionych urazów);
zapewnienie sobie pomocy, wezwanie pogotowia ratunkowego lub innych specjalistycznych służb ratowniczych;
prowadzenie resuscytacji krążeniowo-oddechowej, zatamowanie krwotoków i działanie przeciwwstrząsowe;
wykonanie pozostałych/innych czynności ratunkowych zależnych od stanu poszkodowanego;
ułożenie poszkodowanego w pozycji bezpiecznej (jedynie jeżeli poszkodowany jest nieprzytomny i zaistniała potrzeba pozostawienia go bez opieki na dłuższy czas).
Numery alarmowe w Polsce
- Policja 997
- Straż pożarna 998
- Pogotowie ratunkowe 999
- Ogólnoeuropejski numer alarmowy 112
- MOPR, WOPR, GOPR i TOPR 985 lub 601 100 100
Przy zgłaszaniu wezwania należy podać (istotna kolejność):
- miejsce zdarzenia;
- rodzaj zdarzenia (wypadek drogowy, wypadek w pracy etc.);
- liczbę poszkodowanych;
- stan poszkodowanych;
- imię i nazwisko wzywającego pomocy;
- numer telefonu, z którego dzwonimy.
Po podaniu wszystkich informacji należy poczekać na dodatkowe pytania dyspozytora i potwierdzenie przyjęcia zgłoszenia.
Źródło: resko24.pl